JAK PLANOWAĆ OSIĄGANIE MARZEŃ?

Zostaw komentarz / Bez kategorii / Autor

fot. link

Marzy każdy. Marzenka lat 7, Marcin lat 37, a nawet Marcel lat 107. Marzenia nierozerwalnie idą w parze z nadzieją, a jak wiemy, nadzieja umiera ostatnia. Każdego dnia o czymś marzymy. O sprawach wielkich i tych przyziemnych. Nawet się mawia, że kto nie marzy, ten nie żyje. Skoro więc robimy to codziennie, czy potrafimy właściwie marzyć?
 

Czy jesteś tym szczęśliwcem, którego w szkole uczono marzyć? Ja nie. Marzenia traktuje się generalnie jako coś ulotnego, nieuchwytnego, niekonkretnego. Jako coś infantylnego, związanego z niedojrzałością, dzieciństwem, snem, więc jakim cudem miałoby się to zagadnienie pojawić w szkołach? Marzenia nie należą do umiejętności twardych, zatem program nauczania ich nie obejmuje.

Odkąd pamiętam, byłam zafiksowana na punkcie marzeń. W swoim pokoju na ścianie wypisałam wielkimi literami hasło, które towarzyszy mi do tej pory „Spełnieniu marzeń pomaga upór wodospadu”. Jednak, jeśli będziemy coś błędnie wykonywać z uporem maniaka, czy zagwarantuje nam to sukces?

Chodzimy do szkoły po to, aby w przyszłości móc pracować na wymarzonym stanowisku. To się nie uda, jeśli się nie nauczymy planować swoich marzeń. To się nie uda naszym uczniom, jeśli im w tym nie pomożemy. Postanowiłam zawalczyć o tę zmianę w edukacji. Uważam, że trzeba się skupić na nauczaniu faktycznie przydatnych umiejętności. A umiejętność planowania osiągania marzeń jest kluczowa w każdej sferze życia.

 

JA NIE MAM MARZEŃ, JA MAM CELE!

Tak musisz od dzisiaj myśleć o swoich marzeniach. Marzenia pozostaw w łóżku. Działaj! Marzenia przekuwaj w cele. A cel to nic innego, jak marzenie z datą do osiągnięcia. Wniosek – tu nie ma miejsca na bujanie w obłokach. Chcesz zrealizować swoje marzenia? Zejdź na ziemię i bierz się do roboty!

Dzisiaj, w erze rozwoju osobistego, często się mówi, że możesz wszystko, że nie ma rzeczy niemożliwych, itd. To prawda. Granice istnieją tylko w naszym umyśle. Jednak należy pamiętać, że za każde osiągnięcie przyjdzie nam ponieść cenę. Każdy człowiek może osiągnąć cel, jaki sobie postanowi, pod warunkiem, że zdecyduje się za niego zapłacić.

Nie chodzi o koszty finansowe (chociaż i te czasami wchodzą w grę), ale głównie chodzi o  to, z  czego jesteś w stanie zrezygnować na rzecz wartości, w którą wierzysz, na rzecz celu, do którego chcesz dotrzeć. Powiedzmy, że marzysz o tym, aby być poważanym w swojej branży. Czy zrezygnowałeś z rozpraszaczy uwagi i pożeraczy czasu, aby każdy moment wykorzystać np. na lekturę książek z Twojej dziedziny?

 
KLUCZ DO SUKCESU                                

Brian Tracy, jeden z najlepszych mówców na świecie, autor wielu książek o tematyce rozwoju osobistego i psychologii sukcesu, twierdzi, że umiejętność wyznaczania celów i sporządzania pisemnych planów ich realizacji, to umiejętność kluczowa dla sukcesu.

Sukces to cele, cała reszta to komentarze.  Dzięki celom możesz osiągnąć niezwykłe rzeczy, a bez nich nie osiągniesz niczego. Wszystko dzieje się w jakimś celu. Zawsze do jakiegoś celu dążysz. Gdy wiesz dokąd zmierzasz, czujesz się mocniejszy. Cele inspirują umysł do większej kreatywności.
Wyznacz cele, porzuć strefę komfortu, a włączysz mechanizm sukcesu. Każdy człowiek ma do wyboru mechanizm sukcesu lub mechanizm porażki. Kiedy realizujesz cele, czujesz dumę i stajesz się jeszcze bardziej zmotywowany do działania. Realizacja wyznaczonych celów to recepta na regenerację motywacji, która, jak wiesz, jest bardzo nietrwała.


Dlaczego tak mało osób wyznacza sobie życiowe cele? Ponieważ mało kto tego uczy, ponieważ mówi się na ten temat tylko ogólnikami i zazwyczaj poprzestaje na wyznaczaniu celów. A to dopiero początek drogi.
 
JAK WYZNACZAĆ AMBITNE I REALNE CELE?

  1. Narysuj koło. Niech ono symbolizuje Twoje życie. Zaznacz na nim wszystkie swoje wartości, np. miłość, zdrowie, kariera, rozwój osobisty, itp. Niech każda cząstka „tortu” będzie odpowiadała jednej z nich.

  2. Następnie pokoloruj każdy kawałek w takim stopniu, w jakim jesteś z niego zadowolony. Dzięki temu zobaczysz, nad którą sferą życia musisz popracować.

  1. Jeśli przyszło Ci do głowy jakiekolwiek „ALE” – zapomnij o nim natychmiast! Mógłbym biegać, ale nie mam z kim, mógłbym czytać, ale nie mam kiedy, mógłbym się zdrowo odżywiać, ale nie wiem jak… Znasz to? Wymówek jest tysiące! Problem jest taki, że żadna z nich nie przybliży Cię do wymarzonego celu ani na milimetr. 

  2. Napisz, jakie działania potrzebujesz podejmować konsekwentnie, aby przejść z Twojego aktualnego życia (punkt A) do życia, którego pragniesz (punkt B). Zaczynamy! 10 konsekwentnie wykonywanych działań, które doprowadzą mnie do życia, którego naprawdę pragnę to:…

  3. Bądź odpowiedzialny za role, których się w życiu podejmujesz. Nikt Cię siłą do nich nie zmuszał. Zrób wszystko co jesteś w stanie zrobić, aby wypełnić je jak najlepiej.

  4. Codziennie wykonaj jeden krok, który przybliży Cię do celu. Wyobraź sobie, że zdobywasz jakąś górę. Nie dojdziesz na szczyt, jeśli każdy Twój krok nie będzie skierowany w jej kierunku.

  5. Nie ulegaj prokrastynacji! Nie pozwól, aby BOLESNE ZWLEKANIE zagościło w Twoim życiu. Przeleżane zbyt długo zamienia się w chorobę przewlekłą, a nawet nieuleczalną. Nic tak nie demotywuje jak NIEZROBIONE. Myślisz sobie: „Gdyby tak mi się chciało, jak mi się nie chce!”… Jedyna sensowna rada – właśnie w tym momencie NIE MYŚL! DOSŁOWNIE! NIE DOPUŚĆ SWOJEGO MÓZGU DO GŁOSU! Po prostu wykonaj daną czynność zanim Twój mózg namnoży tysiące wymówek. To naprawdę działa. Przetestowałam na sobie smile

  6. Na koniec każdego dnia zerknij na swoje „koło życia” i zastanów się, co jutro możesz zrobić lepiej, aby wartość , na której najbardziej Ci zależy zajęła największe pole.

                                

SKONCENTRUJ SIĘ NA JEDNYM MARZENIU, NA JEDNYM CELU

Wybierz jeden cel, który TERAZ jest dla Ciebie najważniejszy. Nim się zajmij przez najbliższy czas. Opracuj go wykorzystując MODEL SMART.
Sprawdź czy Twój cel, jest konkretny, prosty, mierzalny ilościowo, jakościowo, realny i czy posiada datę realizacji. Dla przykładu powiem Ci, że wytyczenie celu „Chcę być szczupła”, „Chcę być wysportowany” – te cele również nie są konkretne. Potrzeba tutaj dokładnych parametrów, rozmiarów, liczb.
Ostatnia wskazówka. Unikaj zapisywania swojego celu rozpoczynając od „chcę” oraz pisania go w czasie przyszłym. Prawidłowo wytyczony cel jest napisany w formie dokonanej oraz pozytywnej! Czyli: zamiast pisać: „Nie chcę nosić rozmiaru 40 do grudnia przyszłego roku” piszesz: „Jest 31 grudnia tego roku. Właśnie ubieram sukienkę w rozmiarze 38”.  
Wzrok skoncentruj na celu, nie na piętrzących się trudnościach i nie na wymówkach! Problemy, na które trafisz po drodze, a takie z pewnością spotkasz!, traktuj jak wyzwania.
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.


ŹRÓDŁA:                                                                                                                                                

 Kamila Rowińska: 7 kroków do osiągania ambitnych celów
 http://rowinskabusinesscoaching.com/ebook/RBC-KURS-duzy.pdf
 Brian Tracy: Jak wyznaczać i planować cele
 https://www.youtube.com/watch?v=IWd6uoM-gso 

Shopping Cart
Scroll to Top