„BEZ GRANIC” Michael Phelps, Alan Abrahamson – dlaczego warto przeczytać tę książkę?


Czasami zastanawiamy się na tym, czy warto sięgnąć po daną książkę. Doba ma tylko 24 h i nie jesteśmy w stanie przeczytać wszystkich, których byśmy chcieli, a już na pewno nie dysponujemy takim buforem czasowym, aby stać nas było na jakieś puste przebiegi czy rozczarowujące lektury. Stąd właśnie pomysł na nowy cykl w Inspiracjach dla szkoły.

Oferuję Ci trzy możliwości. Możesz wysłuchać moich wniosków z lektury książek, które przeczytałam i które będę systematycznie publikować na moim kanale na YouTube, możesz przeczytać wybiórcze cytaty, które Ci zaprezentuję na blogu, a możesz po prostu sięgnąć po książkę smile Wybór należy do Ciebie.


1. NAJPIERW WYPRACUJ POSTAWĘ, POTEM WYPRACUJESZ OSIĄGNIĘCIA

Dawał mi też wykład, który brzmiał mniej więcej tak: „Czy będziesz czekał na zdobycie złotego medalu i dopiero wtedy wykształcisz w sobie właściwą postawę? Nie. Zrobisz to przedtem. Powinieneś mieć odpowiednie nastawienie psychiczne i od tego zacząć. Będziesz gotowy zostać mistrzem olimpijskim w swych marzeniach na długo, zanim złoty medal zawiśnie na twojej szyi.”


2. PROGRAMOWANIE DROGI JEST SKUTECZNIEJSZE NIŻ WIZUALIZACJA DROGI DO CELU

Moje drzemki przebiegają według określonego scenariusza. Gdy się układam i jestem w trakcie zasypiania lub chwilę po przebudzeniu, potrafię wyraźnie wizualizować, jak chciałbym, żeby przebiegał idealny wyścig. Widzę start, poszczególne style, ściany pływalni, nawroty, finisz, strategię, wszystkie te elementy. Całość wizji jest na tyle wyrazista, że mogę dokładnie śledzić niewiarygodne szczegóły, nawet ślad, jaki za sobą zostawiam.
(…)
Taka wizualizacja przypomina programowanie wyścigu w mojej głowie. Zdarza się, że przekłada się ona na rzeczywistość dokładnie według idealnego planu.
Potrafię też wizualizować najgorszy wyścig i najbardziej niesprzyjające okoliczności. Tak właśnie robię, żeby przygotować się na niespodziewany rozwój wypadków. Dobrze jest umieć przewidzieć złe sytuacje. Człowiek jest wtedy przygotowany. Być może skoczysz do wody, a twoje okulary pływackie napełnią się wodą. Co wtedy zrobisz? Jak zareagujesz? Co liczy się w takiej chwili? Musisz mieć plan.
(…)
W ramach treningów wprowadzono tam sesje, podczas których dzieci uczono wizualizacji jako części procesu wyznaczania celów. (…)
Należało siedzieć spokojnie w pokoju ze zgaszonym światłem i wyobrażać sobie wyścig od startu po finisz: skok do wody, jak i kiedy oddychać, jak odbić się mocno od ściany pływalni, jak przyspieszyć przed metą, a nawet jak wyjść z basenu.
(…)
Podczas olimpijskiego finału zawodnicy wiedzą, że każdy z nich jest doskonale przygotowany fizycznie. Kto więc wygra? Ten, kto jest najbardziej odporny psychicznie. Bob (trener Michaela) gorąco w to wierzy. Ja również. Wierzy też, że moja umiejętność wizualizacji przekłada się na mój trening i moje wyniki na zawodach. I że jest ona jedną z tych rzeczy, które odróżniają mnie od reszty.


3. PŁYWALNIA MOŻE BYĆ SKUTECZNYM LEKARSTWEM NA ADHD

Kiedy byłem w szkole podstawowej, zdiagnozowano u mnie ADHD, czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej. Udało mi się tę przypadłość pokonać. Z kolei w szkole średniej nauczyciel powiedział mi, że nigdy nie odniosę sukcesu. Takie rzeczy trzymają się człowieka i wpływają na niego. Zobaczyłem to wszystko ponownie, patrząc na rodzinę na trybunach. Mama zaczęła płakać. Siostry także płakały. (…)

Wkrótce po rozpoczęciu nauki pływania odkryłem, że pływalnia to bezpieczne schronienie. Z pewnością nie umiałem tego wyrazić słowami, ale teraz potrafię spojrzeć wstecz i to dostrzec. Dwie ściany na obu krańcach. Kilka torów po każdej stronie. Czarny pas na dnie wskazujący kierunek. Okazało się, że mogę płynąć szybko częściowo dlatego, że na pływalni nie zaprzątam sobie głowy innymi sprawami. (…)


4. MAKSYMALNA KONCENTRACJA I WYSOKA CENA SĄ DROGĄ DO MISTRZOSTWA

Jedna z nauczycielek powiedziała kiedyś mamie, że niewiele nauczyła mnie z chemii. Mama odparła, że jej syn dzięki pływaniu odwiedził w ciągu tego roku szkolnego pięć krajów. Co zatem będzie ważniejsze w jego życiu? Możliwość przyjrzenia się życiu w tych państwach, czy wiedza, ile atomów znajduje się w określonej ilości gramów węgla?

Musiałem też ponosić inne wyrzeczenia.

W pierwszej klasie szkoły średniej chciałem spędzać czas z przyjaciółmi, którzy grali w futbol.

– Przegadajmy to Michael – zaproponowała mama. – Jak wiele godzin treningów musiałbyś poświęcić na futbolu? Dokąd uprawianie tego sportu zaprowadzi twoich przyjaciół? Czy wejdą w skład reprezentacji szkoły? Czy z czasem zdobędą mistrzostwo okręgu? Czy wejdą do regionalnej drużyny gwiazd? Czy którykolwiek z nich jest wystarczająco dobry, by zdobyć stypendium dla gracza pierwszej ligi? By zostać zawodowym graczem?

– Wątpię, żeby którykolwiek z nich miał w przyszłości grać z NFL – stwierdziłem.

– W porządku – powiedziała. – A czego dokonasz, jeśli poświęcisz się pływaniu?

Zrezygnowałem z futbolu.*


Wykorzystasz moje wnioski w swojej pracy?


Podoba Ci się ten cykl? Jeśli tak, bardzo Cię proszę o udostępnienie tego materiału na Twoim profilu, aby jak najwięcej osób mogło z niego skorzystać smile

 


* Wszystkie cytaty pochodzą z recenzowanej książki

 

Shopping Cart
Scroll to Top