Kto z nas nie zna takiego obrazka? Kto nie zna tego uczucia wstydu, zawiedzenia, rozczarowania… Nawet po kilkunastu latach te emocje wracają. Dlaczego?
Emocje mają największy wpływ na ślady pamięciowe w naszym mózgu. Mam wrażenie, że wciąż ich nie doceniamy. Gdyby tak je dobrze wykorzystać, mogłyby posłużyć jako świetne narzędzie w procesie uczenia się i nauczania.
Jeśli interesuje Cię zagadnienie emocji w procesie zapamiętywania, zapraszam do lektury artykułu na ten temat. Oto jego fragment:
W procesie edukacji emocje stanowią filtr, który decyduje o tym, jakie informacje zostaną przyjęte i przechowane w pamięci. Emocji nie da się oddzielić od poznania i uczenia się, to od uczuć bowiem zależy, w jaki sposób informacje są interpretowane i przechowywane. Mózg człowieka jest tak skonstruowany, że praktycznie stale doświadcza jakichś emocji. Ale, paradoksalnie, rzadko zachęca się uczniów i nauczycieli, by świadomie ćwiczyli umiejętność rozpoznawania i nazywania własnych stanów afektywnych, co prowadzi do ujawniania tylko stanów ekstremalnych. W efekcie ekspresja emocji w kontekście szkoły jest mocno zablokowana.
Cały wpis możesz przeczytać tutaj.
To od nas, nauczycieli, zależy, jak będziemy szafować emocjami uczniów. Możemy ich zachęcić i pozytywnie nastroić do naukowej drogi, a możemy też zablokować i zastraszyć nierealnymi wymaganiami podanymi w okrutny sposób.
Strach nie idzie w parze z autorytetem, w przeciwieństwie do radości przebywania z kimś, przy kim czujemy się dobrze
PDF do pobrania – infografika tytułowa
infografiki:
Alicja Biernacka – pedagog z wykształcenia i pasji, dzięki czemu praca jest dla niej czystą przyjemnością. Jest nauczycielką edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej, specjalistką w zakresie socjoterapii, terapii pedagogicznej, promocji zdrowia oraz pedagogiki leczniczej. Miłośniczka myślenia wizualnego i Oceniania Kształtującego.